M16 - Browar Kraftwerk ( Lemon Grass IPA)
Opis: ekstrakt 15 BLG; alkohol 6,2 % obj.;
Zapach: trawa cytrynowa; żywica; cytrusy; słód; rześkie w aromacie
Smak: cytryna; goryczka lekka, nie zalega, grapefruitowa; mandarynka; średnie nagazowanie; lekka żywica; słodycz; orzeźwiające
Kolor: pomarańczowy; mętne;
Piana: biała; średnie pęcherzyki; zbita
Etykiety:
Bardzo rześkie i orzeźwiające piwo. Kolejny kandydat na lato. Ja na pewno zabieram je ze sobą na majówkę. Dawno już nie trafiło mi się piwo z którego można wyciągnąć tak dużo. W aromacie przeważa trawa cytrynowa, w tle gra żywica, słód. Najlepszy w tym piwie jest jednak smak. Na początku uderza cytryna z lekką nutą żywicy. Na dalszym planie bardzo fajna goryczka grapefruitowa która uzupełnia się z mandarynką i słodyczą. Goryczka jest krótka i nie zalegająca. Aż chce się brać kolejnego łyka. Chyba kupię kilka piw i wstawię do lodówki. To kolejne piwo które pokazuje, że Browar Kraftwerk stać na coś zajebistego.
Swoje robi również etykieta. Widzimy na niej sceny z rodem z "Czasu Apokalipsy". Wietnam pełną gębą. Serio, brawa dla grafika. Mistrzostwo! Zawarł cały charakter tego piwa w jednej grafice. Z tego wszystkiego przypomniały mi się czasy jak grałem w Battlefield: Vietnam.
Do posłuchania wybrałem piosenkę która jest akurat na soundtracku do tej gry. Poza tym, jest to zespół którego jestem fanem. Bardzo lubię ich słuchać, szczególnie w letnie wieczory. Dają wielkiego kopa. Mówię o Creedence Clearwater Revival. Może to i hipisi, ale jedni z tych lepszych.
Komentarze
Prześlij komentarz