Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2016

Key Lime Pie Gose

Key Lime Pie Gose - Westbrook Brewing Opis: 4 % alk. Aromat: limonka; zioła;  Limonka power. Bardzo przyjemny aromat. Do tego dochodzą zioła. Smak: kwaśne; limonka; kwas mlekowy; trawa cytrynowa; ciasteczka biszkoptowe; słone Orzeźwiająco kwaśne. Jakbym pił sok ze świeżo wyciśniętej limonki z dodatkiem ziół. Na języku pozostaje przyjemna kwaśność oraz słoność. Nie odpycha, a wręcz sprawia, że chce się wziąć następnego łyka. Nagazowanie jest dość wysokie, ale nie przeszkadza. Bardziej przeszkadza bekanie po kilku łykach. Po ogrzaniu wychodzi delikatne ciasteczka i dopiero robi się przyjemnie. Piana: biała; drobne pęcherzyki; szybko opada; przyjemnie syczy Kolor: złoty; lekko zamglony; Etykieta: Bardzo świeże i rześkie piwo. Normalnie jakbym wgryzał się w limonkę. Polecam każdemu kto przepada za tym stylem. Według ratebeera top 50 w tym stylu.  Piwo zostało uwarzone w Mt Pleasant w Południowej Karolinie. Od razu skojarzył mi się

On TAPe vol. 5

Suicidal Tendencies - World Gone Mad Nigdy nie przepadałem za ST, ale ta płyta mnie urzekła. Wręcz tętni życiem, szczególnie punkowym. Czuć, że chłopaki mieli frajdę przy nagrywaniu tej płyty. Oprócz  punk rocka jest tu też troszkę crossoveru oraz RHCP ( rockowe brzmienie z płyty Blood Sugar Sex Magic). Największą robotę robi jednak Dave Lombardo ze swoimi magicznymi pałeczkami. The Magnificent Seven OST Ścieżka dźwiękowa z filmu pt. " Siedmiu Wspaniałych" po prostu wbija w fotel. Mieszanka pianina, gitar, muzyki celtycki, skrzypiec oraz innych instrumentów smyczkowych. Najbardziej powalająca jest praktycznie ciągła zmiana tempa w każdym utworze. Autorami muzyki są James Horner (zmarł w zeszłym roku) oraz Simon Franglen.  KęKę - Trzecie Rzeczy No i stało się. KęKę rozjebał system trzecią oficjalną płytą. Druga była już mega, a co dopiera ta. Najszczerszy raper w Polsce. Patriota, przez wielu nazywany faszystą za swoją wiarę w Polskę. He

Komes Porter Bałtycki 2014

Komes Porter Bałtycki - Browar Fortuna Opis: ekstr. 21 % wag.; 9 % alk. Aromat: czekolada; kawa; palone słody; delikatne czerwone wino; delikatna skórka chleba Mocno czekoladowy aromat. Dochodzi do tego kawa ze stonowanymi palonym słodami. Wychodzą bardzo delikatnie. Fajny jest też taki winny aromat. Coś jak czerwone wino wytrawne. Smak: kawa; czekolada; palone słody; delikatna winna nuta Na pierwszym planie intensywna kawa. Za nią idzie czekoladowa słodycz, która bardzo fajnie uzupełnia się z palonością. Przez co ta nie jest tak nachalna jak to bywa czasami. W tle szumi smak skórki od chleba. Piwo ma bardzo wytrawny charakter. Jest takie ściąganie jak przy czerwonym wytrawnym winie. No no no zaczyna rozgrzewać już przy drugim łyku. Wysycenie bardzo delikatne. Porter jest pełny, gęsty, Alkohol bardzo ładnie ukryty. Wręcz nie wyczuwalny. Goryczka wręcz znikoma. Po kilku łykach słodycz daje o sobie znać. Mi to nie przeszkadza, bo lubię słodkości. Zaczyna przypomina