Banany na rauszu - Browar Reden (Rauchweizen)
Opis: ekstrakt 12 % ; alkohol 4,6 % obj.
Zapach: intensywna wędzonka; banany
Smak: banany; wędzonka; goryczka średnia; lekka nuta chmielu; nagazowanie odpowiednie
Kolor: ciemna pomarańcza; mętne
Piana: biała/kremowa; przewaga drobnych pęcherzyków; długo się utrzymuje
Etykiety:
Kapsel:
Do tego piwa podchodziłem sceptycznie, ponieważ nie przepadam za rauchweizenami. Niestety czasami tak mam. Moje obawy okazały się jednak bezpodstawne. Piwo jest bardzo rześkie i przyjemne w odbiorze. W aromacie jest intensywna wędzonka z bananami. Bardziej jednak wyczuwalna jest "kiełbasa" jakby to powiedział mój znajomy. Nawet trochę aż za bardzo przykrywa zapach bananów. W smaku jest natomiast na odwrót. Na pierwszym planie banany, w tle wędzonka. Tu akurat pierwsze skrzypce grają banany, które nadają piwu słodki charakter. Ciekawe są te lekko wyczuwalne akcenty chmielowe. Razem z goryczka rewelacyjnie balansują to piwo. Jedyne co mi nie pasowało to dziwne nagazowanie. Niby jest odpowiednie ale dziwnie szczypie w język oraz gardło. Ja akurat jestem wrażliwy na takie rzeczy.
Kojarzycie Harryego Belafonte? Aktor, piosenkarz. Szczególnie znany z filmów Sindeya Poitier. To on odpowiada w głównej mierze za nagranie utworu "We Are the World". Jeżeli chodzi o muzykę, to jest znany tylko z dwóch utworów: Shake, shake, shake senora oraz tego który właśnie dla was gra.
Komentarze
Prześlij komentarz