Slapshot - Make America Hate Again
Dzisiejszy odcinek rozpoczyna legenda bostońskiej sceny HC i jej najnowszy album. Jedenaście szybkich, bezkompromisowych utworów, zawartych na 17 minutowy longplayu. W sumie to tyle!
Unearth - Extinction(s)
Thrash\death metal w jak najlepszym wydaniu. Płyta jest pełna surowych, świetnych riffów. Uzupełniają ją wspaniale wplecione solówki oraz brutalny wokal. Naprawdę godna uwagi płyta, mimo, że zespół grał kiedyś metalcore :) .
In The Woods- Case The Day
Płytę cechuje jeden, wielki balans. Black metalowe wokale przeplatają się z lżejszymi przyśpiewkami. Dalej mamy zmianę nastrojów i tempa. Zespół przez całą płytę bawi się z nami. Wystarczy porównać sobie "Empty Streets" z "Strike Up Withe The Down" i od razu będziecie wiedzieć o co mi chodzi. Jedna z lepszych płyt jakie wyszły w tym roku.
Unreqvited - Mosaic I: L`amour Et L`ardeur
Post black metalowa perełka, która bez odpowiedniej promocji się nie przebije. Kanadyjczycy opisują swój styl jako depresyjny, ale ja bym to ujął inaczej. Nazwałbym bym go egzystencjonalnym. Ta płyta jest jak obraz, który odkrywa się na nowo. Zespół niczym wspaniały malarz, ukazuje nam raz radość, raz cierpienie, po czym znowu mamy tu momenty radosne. Do tego to wspaniałe pianino, co przewija się w każdym utworze. No mega!!!
BillyBio - Feed The Fire
Ujmę to tak. Jeżeli jesteś fanem HC, a tym bardziej kiedyś jarałeś się Biohazard, to bez zastanowienia powinieneś sięgnąć po to. Billy pędzi jak opętany, ani na chwilę jego wydziarany czołg nie daje nam odpocząć. Miażdży nas kawałek po kawałku.
NAG - Nagged To Death
Na sam koniec ciekawostka...norweski crust. Płyta z serii "albo ją kochasz, albo nienawidzisz". Ja się zakochałem w tym surowym, melodyjnym brzmieniu i krzyczącym wokalu. Oceńcie sami.
Komentarze
Prześlij komentarz