Bacchus - Browar Olimp (Wine RIS)
Opis: ekstr. 25 % wag. ; alk. 9,5 %
Aromat: winny; czekolada; palony; delikatnie jęczmienny; lekko alkoholowy
Fantastyczny aromat czerwonego wina z czekoladą. W tle jest delikatna paloność i prażony jęczmień. Gdy to piszę to non stop rozchodzi się winny aromat.
Smak: czerwone wino; gorzka czekolada; winogronowy; delikatnie palony; kawowy finisz
Smak jest pełny i złożony. Odczucie w ustach jest oleiste. Piwo jest wytrawne i treściwe, a zarazem pije je się bardzo przyjemnie i lekko. Rozgrzewa już po pierwszym łyku. Po jakimś czasie pojawia się słodycz. Pierwsze co uderza to czerwone wino, przypomina mi to porto. Dalej mamy gorzką czekoladę z winogronami. Finisz jest kawowy. Goryczki brak. Po ogrzaniu pojawia się deliktana kwaskowatość.
Kolor: czarny jak dusza Lucyfera
Piana: beżowa; drobna oczka; utrzymuje się
Etykieta:
Jest to jedno z lepszych polskich piw jakie było mi dane próbować w tym roku. Jest pełne i treściwe. Mimo iż prawie 10 voltów to wchodzi bardzo fajnie i może okazać się zdradliwe przy większych ilościach. Tej delikatności pewnie dodają płatki owsiane. Zdecydowanie polecam je wszystkim. Warto zaopatrzyć się w co najmniej dwie buteleczki. Jedna do wypicia a druga do piwniczki. Szczególnie, że Olimp piwa o większym ekstrakcie lakuje, co bardzo mi się podoba. Przyznam szczerze, że podchodziłem do tego piwa z dużą rezerwą. Niestety Olimp swego czasu zraził mnie do siebie (wszystko co od nich piłem było chujowe albo trochę chujowe), ale po ostatnim Hadesie GW pitym na ostatnim WFP i tym piwie wpuszczam ich spowrotem do swojego przełyku. Jeszcze raz bardzo, ale to bardzo piwo.
Jako soundtrack wrzucam kawałek zespołu który od kilku dni gości w moich głośnikach. Tytuł kawałka nawiązuje do tego, że przeprosiliśmy się Browarem Olimp. No i numer też jest mocny jak piwo. Endżoj !!!
Komentarze
Prześlij komentarz