Beth Dido - Fake Sugar
Najmocniejszą stroną płyty jest wokal oraz dobre rockowe granie rodem z południa Stanów Zjednoczonych. Do tego mamy jeszcze przejmujące teksty które tak dobrze śpiewa Beth. Krótko mówiąc punk, pop, rock, soul i troszeczkę bluesa. Słucha się tego bardzo przyjemnie.
Ocena płyty:
Poziom ostrości:
Krzta - Krzta
Ta płyta to czyste szaleństwo. Brzmi troszeczkę jak Kobong. Jest ciężko, brutalnie, z dużą ilością tłustych riffów i do tego nieźle wokalnie. Momentami gdy słuchałem to głowa zaczęła mi chodzić jak u Emily Rose :) .
Ocena płyty:
Poziom ostrości:
O.D.R.A. - V
Grają bluesa z obszczanej bramy...przynajmniej sami tak twierdzą. 39 minut szpetoty, brzydoty i patologi. Bądź jak sami opisują płytę "plugawa rzecz". Surowe, ciężkie i odpychające brzmienie. Aż czuć smród bijący z tej płyty.
Ocena płyty:
Poziom ostrości:
Decapitated - Anticult
Mocna i szybka. Dużo rock `n `rollowej energii. Brzmi trochę jak kontynuacja Blood Mantra, ale to dobrze. Ja się zasłuchiwałem. Gdy do tego dodamy thrash, wspomniany wcześniej rock `n` roll i troszeczkę HC to wychodzi malutkie arcydzieło. Polecam gorąco!!!
Ocena płyty:
Poziom ostrości:
Stone Sour - Hydrograd
Wysokooktanowe rockowe granie z domieszką delikatności. Plus genialny głos Taylora, który właśnie tą płytą pokazuje, że jest jednym z najlepszych wokalistów na świecie i odnajdzie się w każdym stylu muzycznym. Normalnie bajka.
Ocena płyty:
Poziom ostrości:
Carach Angren - Dance and Laugh Amongst the Rotten
Bez bicia, ale to mój debiut z tą kapelą...i to udany. Dużo klawiszy, smyczków, dźwięki rodem z horrorów, troszeczkę dziecięcych wstawek i ostrych gitar. No straszno. Coś dla fanów King Diamonda. Co odsłuch to odkrywam coś nowego w tej płycie. A no i ten growl zajebiście pasuje do całego klimatu płyty.
Ocena płyty:
Poziom ostrości:
Komentarze
Prześlij komentarz