Brackie Imperial IPA
Opis: ekstrakt 18,5 % wag. ; alkohol 8,5 % obj.
Zapach: słodki; amerykański aromat; lekka nuta cytrusów; żywica
Smak: słodki; winno - likierowy; owoce tropikalne (chyba grejpfrut) wyczuwalny alkohol; goryczka średnia; średnie wysycenie
Kolor: ciemny bursztyn
Piana: biała; średnie pęcherzyki; długo się utrzymuje
Jest to moje pierwsze Imperial IPA i powiem szczerze, chyba się przekonam do tego rodzaju piwa. Dużo go nie można wypić bo 8,5 % alkoholu robi swoje, a szkoda bo piwo na zimno jest ekstra pijalne. Ten smak alkoholu maskuje ta nuta likieru w smaku. Po otwarciu butelki w nozdrza uderza mocny amerykański zapach chmielu. Po wypiciu kilku piw chmielonych amerykańskimi chmielami ten zapach jest łatwo rozpoznawalny. Nie wiem czemu w smaku przypominało mi Dubbla. Pan Czesław Dziełak chyba używa jakiegoś specjalnego składnika jako swojego piwnego podpisu.Ja jestem na tak !!! Nie wyczułem tu metalicznego aromatu jak niektórzy. Test na skórze również nic nie wykazał.Piwo polecam tym, którzy lubią mocne ale słodkie piwa z dobą słodową podstawą.
Z racji tego, że piwo jest twardym zawodnikiem i po wypiciu kilku można stracić rozum i pewnie nie tylko to szukałem kawałka który by opowiedział taką lub podobną historię. Na początku chciałem wrzucić Star Wars - The Imperial March ale to by było zbyt banalne. Nagle wpadł mi do głowy kawałek Black Sabbath i myślę, że jest to trafny wybór.
Komentarze
Prześlij komentarz